Naruto RPG

"In this world, whenever there is light, there are also shadows. As long as the concept of winners exists, there must also be losers."

Nie jesteś zalogowany na forum.

#76 2016-02-17 20:43:20

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

- Wow - wyszeptałam zza delikatnego uśmiechu gdy w zadumie oglądałam jutsu głowy rodziny.
"To jest świetna kontra" z podziwem doglądałam się każdego elementu na który powinnam skupić uwagę - "Shurikeny... jak mam za pomocą chakry je stworzyć?" - Ta myśl nie dawała mi spokoju więc postanowiłam rozwiać wątpliwości:
- Mam nadać kształt chakrze?  - mówiąc patrzyłam cały czas na wykonującego jutsu, Takuro.

Offline

#77 2016-02-17 21:45:07

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

- Masz nasączyć chakrą ziemię pod swoimi stopami i wtedy nadać jej kształt. Skup się i mocno to sobie wyobraź... długie, cienkie iglice. - rzekł ze spokojem Takuro.

W międzyczasie Yoshi stanął w głównym holu szpitala Konoha Gakure.
Kręciło się tutaj kilku pacjentów oraz członków personelu, a na środku stało duże, półokrągłe biurko, za którym siedziała pielęgniarka przyjmująca interesantów oraz chorych.

Kolej Mishiwy, a następnie Yoshiego.

Offline

#78 2016-02-17 22:25:06

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

Kucnęłam i wzięłam w garść ziemię - była lekko wilgotna i intensywnie pachniała. Wstałam przepuszczając ziemię przez palce.
- Nasączyć...- Wyszeptałam i przymknęłam oczy składając pieczęć.
Trudniej było sobie wyobrazić ziemię od wody. Głównym skojarzeniem był las. Zapach żywicy, lekko wilgotny i zapadający się pod stopami grunt , otaczająca go zwierzyna... Ale najważniejszy była ziemia, i to na niej trzeba było się skupić.
Zaczęłam koncentrować chakrę w swojej lewej nodze, skupiając ją w mięśniach i podeszwie stóp. Uderzenie musi być wystarczająco duże by spękać grunt, jednak nie na tym mam skupić swoją całą chakrę.
Gdy zebrałam  prawie tyle samo chakry jak podczas wykonywania techniki suiton wzięłam głębszy wdech i tupnęłam nogą o ziemię.
"... Tak jakbym chciała strzepnąć z tej nogi rzepa " - pomyślałam i spróbowałam ujrzeć oczami wyobraźni jak chakra rozlewa się po ziemi.

Offline

#79 2016-02-17 22:31:20

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

To był mój pierwszy raz w szpitalu, więc nie bardzo wiedziałem gdzie mam szukać mojego kompana.
Podszedłem więc do biurka, które wyglądało mi na recepcję i zapytałem siedzącej tam kobiety.
- Przepraszam! Szukam pacjenta o imieniu Hideki. Jest tutaj od dzisiaj, wie Pani gdzie mogę go znaleźć?

Offline

#80 2016-02-17 22:40:55

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

Tupnięcie Mishiwy nie przyniosło żadnego efektu, jedynie kilka malutkich kamyczków poderwało się na chwilę do góry pod wpływem uwalnianej energii, a podeszwa buta wbiła się nieco w miękkie podłoże.
Takuro nie wyglądał na ani trochę zaskoczonego efektami Twojej próby. Ponownie wdrapał się na kamień, na którym wcześniej siedział i wyciągnąwszy fajkę, obserwował Twoje poczynania.

- Hideki... Hideki... - mamrotała pod nosem kobieta, przerzucając tony papierów na biurku - Jest. Sala numer 24, pierwsze piętro. Do końca korytarza i po schodach na górę. - wskazała Ci palcem odpowiedni kierunek.

Kolej Mishiwy, a następnie Hidekiego.

Offline

#81 2016-02-17 22:48:51

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

"Powinnam użyć więcej chakry?" - Wahałam się próbując rozważyć w czym popełniłam błąd. Ponownie przymknęłam oczy.
"Najpierw skupię się na rozwaleniu tej ziemi" - w głowi widziałam układ anatomiczny człowieka, który utknął mi w pamięci gdy na któreś lekcji przeglądałam tematy. Był tam szkic, z podkreślonymi mięśniami. Wyobraziłam sobie jak kolejne mięśnie i ścięgna zaczynają nasiąkać chakrą i emanować energią.  Również mięśnie głębokie brzucha, te odpowiedzialne za przywodzenie nogi były nią przesiąknięte.
Ugięłam nogę podciągając ją do góry i z impetem uderzyłam nimi o ziemię, cały czas trzymając złożoną pieczęć.

Offline

#82 2016-02-18 10:10:33

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

- Dziękuję Pani! Uśmiechnąłem się i ruszyłem w stronę klatki schodowej. Po wyjściu na piętro zacząłem rozglądać się w poszukiwaniu interesującej mnie sali. Po chwili znalazłem.
- Sala 24, to musi być tutaj mruknąłem sam do siebie, chwyciłem klamkę i wszedłem do środka.

Offline

#83 2016-02-18 11:54:06

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows XPChrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

Mishiwa uderzyła stopą o ziemię, a na skutek dużej ilości chakry ziemia popękała tak jak powinna, lecz uwolniona energia natychmiast uległa rozproszeniu.
- Skup się na kontroli chakry, nie na jej ilości. - doradził ojciec pykając ze spokojem fajkę.

Zanim Yoshi zdołał nacisnąć klamkę, drzwi same się otworzyły i stanął w nich mężczyzna w średnim wieku, ubrany w zielony płaszcz i szalik.
Widząc Cię uśmiechnął się ponuro i rzucił przez ramię:
- Hideki, wygląda na to, że masz gościa. - po czym wyszedł, a gdy Cię mijał dodał nieco ciszej - Tylko nie ze długo. Musi odpoczywać. - po czym odszedł.
- Na razie, tato. - usłyszałeś dochodzący z sali znajomy głos. Gdy wszedłeś do środka byłeś w lekkim szoku.
Hideki leżał plackiem na szpitalnym łóżku, a jego ciało było obandażowane od stóp do głów, wliczając w to twarz. Pozostawiono jedynie cztery małe otwory - na oczy, usta oraz nos.
- Yamahara-kun! Czołem! - zawołał wyraźnie ucieszony i w tym samym momencie zaczął kasłać.

Kolej Mishiwy, a następnie Yoshiego.

Offline

#84 2016-02-18 17:40:28

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
MacintoshChrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

"Ale jak mam to zrobić..."
Złożyłam pieczęć i zaczęłam gromadzić chakrę w nogach.
Starałam się wyobrazić w głowie przebieg wydarzeń i co się dzieje z chakrą.
"Gdy uderzam o ziemie, chakra rozprzestrzenia się w promieniu metra w okół mnie w głąb ziemi. Może zamiast próbować ją utrzymywać "w garści" powinnam pozwolić jej rozszczepić na mniejsze części?"
Gdy zebrałam odpowiednią ilość chakry uderzyłam nogą o ziemię uwalniając skumulowaną chakrę. Gdy chakra się rozproszyła, zauważyłam że rozbiła się na kilkaset małych skupisk. Postanowiłam skoncentrować się na kilku z nich by uformować z nich iglice.

Offline

#85 2016-02-18 18:00:59

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

- Hideki... nie wyglądasz najlepiej... co się stało? zapytałem wyraźnie zaniepokojony widokiem jak zastałem wchodząc do sali.
- Słyszałem, że przesadziłeś z treningiem. Możesz mi powiedzieć co dokładnie robiłeś że doprowadziłeś się do takiego stanu?

Offline

#86 2016-02-18 18:06:22

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

Po uderzeniu w ziemię uzyskałaś podobny efekt do tego z poprzedniej próby. Okazało się, że kontrolowanie chakry uwolnionej poza ciało jest niezwykle trudne na Twoim obecnym poziomie i wymaga bardzo dobrego wyczucia czasu oraz skupienia.
Ojciec jedynie westchnął, po czym zsunął się z kamienia, schował fajkę za pazuchę i ruszył w stronę domu.
- Ćwicz dalej. - rzucił przez ramię.

- Ehehehe... - zaśmiał się Hideki drapiąc się z zakłopotaniem po głowie, a raczej po bandażach znajdujących się na głowie - Ćwiczyłem z ojcem nową technikę i sprawy trochę wymknęły się spod kontroli. - odrzekł wymijająco - Ale mogę Ci obiecać, że gdy następnym razem będziemy się ze sobą mierzyć, będę dużo silniejszy niż ostatnio! Zamiast się o mnie martwić lepiej skup się na treningu, żeby nie zostać w tyle. - zaśmiał się.

Kolej Mishiwy, a następnie Hidekiego.

Offline

#87 2016-02-18 18:19:02

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
MacintoshChrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

- Nie sądziłam że to może być takie trudne - Zagryzłam wargę i w skupieniu zaczęłam analizować błędy.
"Może powinnam użyć mniej chakry... W tedy powinno być mi łatwiej się na niej skupić"
Tym razem użyłam o połowie mniej chakry jednocześnie zwiększając jej gęstość. Uderzyłam nogą o ziemi. Nie czekając aż chakra się rozproszy zaczęłam od razu koncetrować ją, nadając jej kształt.

Offline

#88 2016-02-18 18:28:05

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

- Hehe, jakoś nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić! Leżenie w bandażach na pewno nie sprawi, że staniesz się silniejszy! To Ty będziesz musiał się postarać, żeby nie zostać w tyle Hideki! Zresztą teraz to nieistotne, wracaj jak najszybciej do zdrowia! Będę na Ciebie czekał. Nie chcąc dłużej mu przeszkadzać ruszyłem powoli w kierunki drzwi od sali.

Offline

#89 2016-02-18 18:58:59

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

W ten oto sposób mijały kolejne dni, tygodnie, miesiące...
Oboje wytrwale uczęszczaliście do Akademii, gdzie stopniowo zdobywaliście coraz większą wiedzę o świecie shinobi, poznawaliście nowe techniki (jak np. Bunshin no Jutsu czy Kawarimi no Jutsu), zacieśnialiście przyjaźnie i użeraliście się z mniej znośnymi kolegami i koleżankami (np. Somiko).

Mishiwa każdego dnia po szkole ćwiczyła swoją nową technikę natury Doton i czyniła coraz większe postępy. Trening okazał się na tyle trudny, że dziewczynie udało się go ukończyć dopiero po kilku tygodniach wysiłku ale było warto. Poza umiejętnością posługiwania się nowym jutsu (Doton: Tamaishi), Mishiwa zauważyła znaczącą poprawę w kontroli chakry przy wykonywaniu innych technik, a nauka podstawowych jutsu w Akademii nie sprawiała jej żadnych problemów, przez co na koniec pierwszego roku została przeniesiona do grupy dla wybitnych ku niezadowoleniu pewnej życzliwej dziewczyny z klanu Uchiha. Teraz, młoda kunoichi z niecierpliwością czekała na trening "trzeciego stopnia", który obiecał jej ojciec, jednak musiała się wstrzymać, gdyż Takuro wyruszył na tajną misję poza murami wioski i nie zapowiadało się by w najbliższym czasie wrócił.

Yoshi natomiast już po kilku dniach po "wypadku" Hidekiego opanował Shunshin no Jutsu, tym samym dodając nową umiejętność do swojego asortymentu. Obaj chłopcy dosyć mocno się zaprzyjaźnili i nadal spotykali się po szkole, by wspólnie trenować.
Dało się zauważyć, że Hayumi przewyższał Yamaharę pod każdym względem, jeżeli chodzi o Taijutsu czy osiągi fizyczne ale z kolei kompletnie nie dawał sobie rady z podstawowymi ninjutsu w Akademii przez co stawał się obiektem drwin ze strony rówieśników.
W efekcie, na koniec roku został przeniesiony do słabszej grupy, pomimo starań Matsuo, który widział w chłopaku potencjał i chciał temu zapobiec. Program nauczania był jednak jasny i w jego świetle, Hideki nie mógł być pozytywnie oceniany podczas niektórych zajęć.
Nie zabiło to jednak woli walki w chłopaku, który od tego przykrego wydarzenia jedynie bardziej się zawziął i zaczął jeszcze ciężej trenować.
_______________________________________________________________________________________________________________________________________________
Teraz zostanie wykonany skok czasowy, aż do zakończenia Akademii - trwa ona 2 lata z czego minął już 1 rok. Chciałbym żebyście oboje zadeklarowali akcje, na których chcecie się skupić podczas następnych dwunastu miesięcy.
Może to być trening jednej lub kilku statystyk, poszukiwania oraz nauka nowych jutsu, zawieranie przyjaźni, skupienie się na programie nauczania Akademii, zwyczajne olewanie wszystkiego itd.
Wyobraźcie sobie po prostu dzień z życia swojej postaci, opiszcie szczegółowo jak on wygląda, na czym się skupia, co chce osiągnąć. Pamiętajcie jedynie o trzech rzeczach:
1) nie przesadźcie i nie próbujcie robić wszystkiego, bo raczej nie przyniesie to zbyt wielu zadowalających efektów
2) długość oraz jakość Waszego posta oraz działania postaci, które w nim zawrzecie będą miały bezpośrednie konsekwencje dla Waszego rozwoju podczas tego roku spędzonego w Akademii oraz dla całości fabuły i kontaktów z NPC
3) niektóre uzyskane przez Was rezultaty będą losowe (rzuty kośćmi) więc nie należy się spodziewać, że będą zupełnie sprawiedliwe i oboje dostaniecie po równo
Powodzenia.

Offline

#90 2016-02-18 22:38:19

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

Dla Mishiwy priorytetem stał się trening ninjutsu i kolejny etap opanowania mokutona, dlatego też większość dni spędzała na polanie klanu Senju.
Aby zachować harmonię w swoim życiu rozporządziła sztywny plan tygodnia którego skrupulatnie się trzymała.
Każdy dzień zaczynała od szlifowania poznanych już technik suiton i doton, zwłaszcza w zwiększaniu zakresu działania tej pierwszej. W szkole każdą wolną chwilę przeznaczyła na rozmowy z przyjaciółmi - byli dla niej odskocznią od ciągłych treningów. Po lekcjach wracała do treningów z ojcem iw trakcie których poznawała/doskonaliła techniki lub trenowała walkę z użyciem katany. Gdy wracała do domu odpoczywała i przed snem uczyła się lub czytała książki opowiadające o wojnach, wielkich klanach i ich umiejętnościach o całych wioskach i ich przywódcach. Oczywiście książki te nie przedstawiały wyłącznie suchych faktów ale też historię zmyślonych postaci. Najbardziej na tle tygodnia wyróżniał się weekend. Soboty spędzała z przyjaciółmi - poza porannym treningiem i wieczorną "przebieżką" taijutsu dla utrzymania formy. Odstawiała na bok stres i naukę tworząc swoistego rodzaju odskocznię. Niedziela podobnie jak sobota była dniem odpoczynku, poza standardowym godzinnym treningiem rano i wieczorem uczyła się tylko gdy miała ważny egzamin, pozostały dzień spędzała z rodziną, klanem lub przyjaciółmi. Innym elementem tego dnia był czas poświęcony na medytacje w lesie. Siedziała pod swoim ulubionym drzewem mieszając chakrę, nasłuchując i próbując wczuć się w ten las. Był on pradawnym lasem Senju wzniesionym ponoć przez samego pierwszego hokage, Mishiwa wierzyła że taka więź z naturą pozoli jej łatwiej kontrolować Mokuton dlatego też tam, w każdą niedzielę po medytacji sprawdzała swoje postępy kontrolowaniu kekkei genkai. Czasami zdarzało się że jej przyjaciele nie mogli się spotkać a rodzina była zajęta sprawami klanu, w tedy Mishiwa potrafiła spędzać całe dnie na tropieniu i medytowaniu w owym lesie.

Dziewczyna również nie zapomniała o swojej rywalce. Bacznie obserwowała jej postępy i nie pozwalała zdradzić swoich umiejętności  - nigdy nie pochwaliła się że potrafi wykonać technikę suiton lub doton.

Offline

#91 2016-02-20 18:03:40

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 48.0.2564.109

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

Yoshi cały czas wytrwale trenował, głównie ze swoim przyjacielem Hidekim, z którym nawet po jego przeniesieniu do innej grupy utrzymywał bliskie relacje.
W czasie treningów doskonalił swoje umiejętności w zakresie posługiwania się technikami Ninjutsu, nie zapominając przy tym o rozwijaniu się w Taijutsu. Ochoczo pomagał mu w tym Hideki, który znacznie przewyższał w tych technikach Yamaharę. Na koniec tygodnia chłopcy urządzali sobie wyścigi, które za każdym razem wygrywał Hideki, dało się jednak zaobserwować, że Yoshi z tygodnia na tydzień zbliża się do swojego rywala, zapewne z racji coraz lepszej kontroli Shunshin no Jutsu. Taka przyjacielska rywalizacja dobrze na nich działała, przez co stawali się coraz silniejsi w bardzo krótkim czasie. Po zakończonym treningu Yoshi wracał do domu, zahaczając nieraz o swoją ulubioną knajpkę, gdzie pochłaniał jedną (lub kilka, jeśli trening był wymagający) misek ramenu. Zdążył przez ten czas zaprzyjaźnić się z właścicielem, który zawsze miał dla niego jakieś ciekawostki na temat wioski i jej mieszkańców. Sam Yoshi również bacznie obserwował i słuchał co mówią klienci knajpki, co pozwoliło mu rozwinąć swoje umiejętności percepcji. Dodatkowo, jako stały klient otrzymał niewielki rabat. Weekendy zazwyczaj poświęcał na leniuchowanie i ładowanie baterii przed kolejnym pracowitym tygodniem. Rzadko widywał się wtedy z Hidekim, gdyż ten nawet w weekend ciężko trenował.

Offline

#92 2016-02-20 18:53:10

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 2 - "Spójrz! To moje nowe jutsu!"

Koniec Rozdziału 2.

YOSHI YAMAHARA

TECHNIKI:
- Bunshin no Jutsu (I)
- Kawarimi no Jutsu (I)
- Shunshin no Jutsu (II)
- Henge no Jutsu (I)
- Kai (I)

STATYSTYKI:
- 15 Punktów Zręczności
- 16 Punktów Witalności
- 10 Punktów Percepcji
- 5 Punktów Charakteru
- 5 Punktów Inteligencji
- 18 Punktów Szybkości
- 10 Punktów Kontroli Chakry
- 10 Punktów Ninjutsu
- 20 Punktów Taijutsu
- 5 Punktów Genjutsu
- 5000 Chakry

SPECJALIZACJE:
- Walka Wręcz (II)
- Kondycja (II)
- Ucieczka (I)
- Nasłuchiwanie (I)
- Perswazja (I)
- Morale (I)

EKWIPUNEK:
- Kupony zniżkowe Ichiraku (x10)

INNE:
- Sei no Suna (II) [rozwój na poziom drugi]
- Wiedza: Ogólna (E) [wykształcenie w Akademii], Mieszkańcy Konohy (P)
- 200 Punktów Doświadczenia

_______________________________________________________________________________________________________________________________________________

MISHIWA SENJU

TECHNIKI:
- Bunshin no Jutsu (I)
- Kawarimi no Jutsu (I)
- Doton: Tamaishi (I)
- Suiton: Suijnheki (II) [rozwój na poziom drugi]
- Henge no Jutsu (I)
- Kai (I)

STATYSTYKI:
- 10 Punktów Zręczności
- 10 Punktów Witalności
- 15 Punktów Percepcji
- 5 Punktów Charakteru
- 19 Punktów Inteligencji
- 5 Punktów Szybkości
- 26 Punktów Kontroli Chakry
- 20 Punktów Ninjutsu
- 5 Punktów Taijutsu
- 5 Punktów Genjutsu
- 10 000 Chakry

SPECJALIZACJE:
- Broń Biała (I)
- Tropienie (I)
- Nasłuchiwanie (I)
- Czujność (II)
- Pojętność (II)
- Kontrola Chakry (I)

EKWIPUNEK:
- BRAK

INNE:
- Mokuton (II) [rozwój na poziom drugi]
- Wiedza: Ogólna (E) [wykształcenie w Akademii], Świat Shinobi (P)
- 200 Punktów Doświadczenia

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 2
[Bot] ClaudeBot (2)

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
blackbrothers - rodzicemontessori - 5aforum - proba - stivhcga

[ Wygenerowano w 0.035 sekund, wykonano 9 zapytań - Pamięć użyta: 1.16 MB (Maksimum: 1.42 MB) ]