Naruto RPG

"In this world, whenever there is light, there are also shadows. As long as the concept of winners exists, there must also be losers."

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2016-01-05 20:51:51

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

"Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Mishiwę jak zwykle, dokładnie o godzinie 07:00, obudził jej ulubiony dzwonek budzika stojącego na szafce nocnej.
Za oknem była piękna, słoneczna pogoda, w przeciwieństwie do poprzedniego dnia. Przez ścianę dało się słyszeć krzątających się po domu członków rodziny.
Czas wstawać, za godzinę zaczynały się zajęcia w Akademii.

Yoshi, z racji na to, że bardzo wcześnie wrócił poprzedniego dnia do domu, położył się wcześniej spać, aby porządnie wypocząć przed pierwszym dniem zajęć i dla odmiany nie spóźnić się.
Dlatego już teraz, kilka sekund po godzinie 07:00, siedział sobie na ławce znajdującej się na całkowicie opustoszałym placu Akademii Ninja i delektował się przyjemnym powiewem jesiennego wiatru.

Kolej Mishiwy, a następnie Yoshiego.

Offline

#2 2016-01-05 21:05:14

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Przeciągnęłam się w łóżku a kot wskoczył na poduszkę z przeciągliwym miauknięciem, łasząc się od razu o moją rękę. Jego biała sierść lśniła jak  śnieg w mroźny słoneczny poranek. pogłaskałam go za uchem a z jego piersi wydobyło się głośnie mruczenie. Promienie słońca padające z okna, ogrzewały mi twarz. Minęło dobre pięć minut aż w końcu energicznie wstałam, ponownie się przeciągając na wszystkie strony. Przemyłam twarz, ubrałam się i przeszłam do kuchni, z delikatnym uśmiechem na twarzy.
Nie wiem czy to wyjątkowa aura związana z pogodą czy podekscytowanie dzisiejszym treningiem z ojcem i pierwszym dniem w szkole, ale czułam w krwi większa ilość endorfiny oraz adrenaliny, krótko mówiąc - zapowiadał się dobry dzień.
- Dzień dobry- rzuciłam entuzjastycznie wchodząc do pomieszczenia.

Offline

#3 2016-01-05 21:12:35

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Jaka tu cisza... wydaje się, że to zupełnie inne miejsce. Wczoraj pełne zgiełku, pełne ludzi i emocji. Dziś natomiast zupełnie ciche, pełne spokoju. Jedynie przesuwające się po placu pierwsze promienie jesiennego słońca i liście poruszające się na wietrze przypominają, że czas nie stanął tutaj w miejscu.
Jako że miałem jeszcze sporo czasu do rozpoczęcia lekcji, postanowiłem pospacerować sobie po terenie akademii. Wczoraj byłem zbyt przejęty egzaminami by poprzyglądać się różnym ciekawym miejscom.

Offline

#4 2016-01-05 21:19:33

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- Cześć. - odpowiedziała z lekkim uśmiechem matka, która akurat stała przy zlewie i zmywała po śniadaniu. Ojciec siedział ze zwyczajną dla siebie surową miną i dopijał poranną kawę. Gdy weszłaś nawet na Ciebie nie spojrzał, jedynie skinął na powitanie głową.
- Nie szwendaj się nigdzie po szkole. Chcę Cię widzieć na skwerze w naszej dzielnicy punkt 16:00. - rzekł surowym głosem. Matka w reakcji na to, jedynie spojrzała na Ciebiee pytająco, po czym wzruszywszy ramionami wróciła do zmywania.

Teren dookoła porośnięty jest licznymi drzewami oraz krzewami, które powoli zmieniały już kolor z zielonego na żółty oraz pomarańczowy.
Kiedy przechadzałeś się ścieżką okrążającą Akademię, usłyszałeś dziwne odgłosy dochodzące z pobliskiego lasku - coś pośredniego pomiędzy ludzką mową, a jękami.
Źródło dźwięku nie przybliżało się ani nie oddalało, najwyraźniej musiało cały czas znajdować się w jednym miejscu.

Kolej Mishiwy, a następnie Yoshiego.

Offline

#5 2016-01-05 21:30:54

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- Będę punktualnie, ojcze- Powiedziałam tonem z nieco wyczuwalną nutą entuzjazmu.
"Za nic w świecie nie odpuszczę treningu z ojcem. " - Przyrzekłam sobie w myślach pakując śniadanie do plecaka. Chwyciłam filiżankę wystygłej już herbaty i wypiłam ją duszkiem. Przetarłam usta wierzchem dłoni i wyszłam z domu żegnając się ze wszystkimi.
Szybkim oraz pewnym krokiem ruszyłam prosto w stronę akademii, po drodze rozmyślając już o tym czego mogłyby dotyczyć zajęcia z ojcem.
"Może nauczy mnie jakiegoś super jutsu stylu wody z jakąś epicką nazwą? Albo pokaże mi jak robić Drzewne Klony" - Myślałam, śmiejąc się w duchu.

Offline

#6 2016-01-05 21:33:30

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Nie sądziłem, że teren akademii jest aż tak duży i zalesiony. Z perspektywy głównego placu zupełnie się taki nie wydawał. Podczas przechadzki jakiś dziwny dźwięk przykuł moją uwagę.
Cóż to jest do licha? Jakieś zwierzę? A może człowiek? Nieee... chyba jest za wcześnie by był tutaj ktoś poza mną pomyślałem zwalniając nieco kroku.
Nie byłem w stanie precyzyjnie stwierdzić co to było, co jeszcze bardziej wzbudziło moją ciekawość. Postanowiłem iść za źródłem dźwięku i sprawdzić kto lub co go wydaje.

Offline

#7 2016-01-05 21:44:16

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Mishiwa ruszyła więc ulicami dzielnicy klanu Senju, w stronę głównej bramy. Dookoła kręciło się kilku członków klanu, którzy nie zwracali na Ciebie większej uwagi.
Niespodziewanie zza rogu wyłonił się wysoki starzec ubrany w biało-czerwoną szatę i kapelusz z wielkim rondem - Aeris Senju, Nidaime Hokage we własnej osobie.
Tak się złożyło, że Wasze drogi przecięły się w połowie. Gdy Cię ujrzał uśmiechnął się i rzekł dobrotliwym tonem:
- Ohh, witaj Mishiwa! Gdzie tak pędzisz z samego rana, kochanie?

Yoshi ruszył w głąb lasku. Przedzierając się przez kolejne krzaki, coraz wyraźniej słyszał odgłosy, aż w końcu zrozumiał ich sens.
- Osiemdziesiąt dziewięć... dziewięćdziesiąt... dziewięćdziesiąt jeden... - jęczał z wysiłkiem dziwnie znajomy głos.
Zrobiłeś jeszcze kilka kroków i ujrzałeś Hidekiego, który robił pompki na niewielkiej polance skąpanej w jesiennym słońcu.
Z jego czoła gęsto lał się pot, a skóra przyjęła kolor czerwony.

Kolej Mishiwy, a następnie Yoshiego.

Offline

#8 2016-01-05 21:50:52

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Skinęłam głową z szacunku na powitanie - Idę do Akademii na swoje pierwsze zajęcia. Nie mogę się spóźnić! - Powiedziałam radośnie się uśmiechając. A Hokage czym się zajmuje o tej porze? - rzuciłam zaciekawiona. Myślałam że pełni już swoją funkcję. Ciekawe co może robić o tej godzinie w naszej dzielnicy?

Offline

#9 2016-01-05 21:54:30

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- Hideki? Co Ty tutaj robisz o tak wczesnej porze? Moje zdziwienie było pomieszane z lekką dozą podziwu. Myślałem, że to ja wstałem wcześnie a wychodzi na to, że Hideki był tutaj sporo przede mną.
- Widzę, że nie marnujesz czasu! powiedziałem, zastanawiając się skąd u niego tyle zapału i chęci do treningu.

Offline

#10 2016-01-05 22:00:03

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- Akademia, huh? To Ty już tak wyrosłaś? - zaśmiał się klepiąc Cię ręką po czubku głowy - Idę zobaczyć się z Twoim ojcem, mamy ważną sprawę do omówienia. Leć już bo się spóźnisz. - dodał puszczając do Ciebie oko, po czym ruszył w przeciwną stronę.

- Yamahara...kun... - wydukał robiąc ostatnie kilka pompek, po czym uniósł swe ciało do góry opierając cały ciężar ciała wyłącznie na rękach, odbił się mocno od ziemi i wylądował w niskim przysiadzie.
Otarł pot z czoła i spojrzał na Ciebie uśmiechając się lekko:
- Trenuję tu codziennie. Mam wszystkim coś do udowodnienia, nie mogę zwlekać! - zawołał zaciskając pięść, a w jego oczach pojawił się ogień.

Kolej Mishiwy, a następnie Yoshiego.

Offline

#11 2016-01-05 22:09:48

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Jaką sprawę? - pomyślałam na głos patrząc dociekliwym spojrzeniem na Hokage. Lubiłam dziadka, był zawsze wobec mnie ciepły i uprzejmy. Czułam się przy nim jakby cały obowiązek bycia Senju nagle zniknął. Mój klan cenił sobie powściągliwość w emocjach i zachowaniu, narzucał etykietę zachowania co było irytujące ale też dużo uczyło. Będziesz dzisiaj u nas w domu gdy wrócę z akademii? - Zapytałam z nieukrytym błaganiem w głosie.

Offline

#12 2016-01-05 22:09:54

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Nie dało się nie zauważyć błysku w oku Hideki'ego. Nie trzeba być znawcą, by na pierwszy rzut oka stwierdzić, że jest zmotywowany i pewny swojego celu. Właśnie... cel... co też on chce wszystkim udowodnić? Cóż takiego ma dla niego takie znaczenie, że rezygnuje ze snu na rzecz treningu?
- Hideki... powiedz mi, dlaczego trenujesz tak ciężko? Co takiego pragniesz osiągnąć? zapytałem, będąc bardzo ciekaw jego odpowiedzi.

Offline

#13 2016-01-05 22:19:01

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Hokage zatrzymał się i spojrzał na Ciebie ponownie:
- Poufne sprawy klanu. - powiedział śmiertelnie poważnym głosem, lecz po chwili wybuchnął śmiechem i dodał - Buahahaha, same nudziarstwa. Uwierz, więcej będzie się działo w Akademii. - spojrzał na zegarek - Mam wiele ważnych spraw na głowie, wiec długo tam raczej nie zabawię. Ale wpadnę w niedzielę na obiad! Nie mogę się doczekać tych przepysznych kulek ryżowych z mięsem... - poklepał się po brzuchu, jeszcze raz się zaśmiał i ruszył dalej.

Hideki wyprostował się i wykonał identyczny gest co wczoraj w klasie - wyciągnął w Twoim kierunku kciuk, wyszczerzył mleczno-białe zęby i zawołał:
- Zamierzam zostać najsilniejszym shinobi w wiosce i udowodnić wszystkim, że nawet nie posiadając Sharingana, Mokutona i innych umiejętności zamożnych rodów, mogę być najsilniejszy ze wszystkich! A kiedy już to osiągnę, zostanę pierwszym w historii, bezklanowym Hokage i zmieni Konohę, tak aby wszyscy byli szczęśliwsi. Zarówno biedni, jak i bogaci. Zarówno słabi, jak i silni. Zarówno cywile, jak i shinobi! - zakończył swoją przemowę, a w jego oczach ponownie pojawił się ogień.

Kolej Mishiwy, a następnie Yoshiego.

Offline

#14 2016-01-05 22:23:16

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- Trzymam za słowo! - Odmachałam dziadkowi i ruszyłam pośpiesznie w stronę akademii wesoło nucąc w myślach. Po drodze rozglądałam się zaciekawiona czy może nie spotkam wczoraj poznanych kolegów.

Offline

#15 2016-01-05 22:28:29

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- To wspaniałe i piękne marzenia Hideki, ale nie myśl że przyjdzie Ci to łatwo! Starałem się ostudzić nieco zapał mojego nowego znajomego.
- Prawie wszystkie dzieciaki w naszym wieku mają podobne plany, spotkasz po drodze wielu konkurentów! po czym dodałem
- A ja jestem jednym z nich! I ani myślę ułatwiać Ci tego zadania! krzyknąłem. Choć widziałem w Hideki'm rywala, w głębi duszy cieszyłem się, że przyjdzie mi trenować z kimś o takim zapale. Mogę na tym jedynie skorzystać pomyślałem.

Offline

#16 2016-01-05 22:33:59

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- Nie martw się, Yamahara-kun. - odrzekł Hideki - Ty jesteś pierwszy na liście moich celów do pokonania. Zmierzymy się szybciej niż sądzisz.
W tym momencie, w oddali rozległ się pojedynczy dzwon, zwiastujący, że za kilka minut zaczynają się zajęcia w Akademii.
- Chyba już czas się zbierać. - rzucił chłopak. W międzyczasie na plac Akademii dotarła również Mishiwa.
Kręciło się tu już sporo osób, większość kierowała się do wnętrza budynku, niektórzy żegnali się z rodzicami, którzy ich tu przyprowadzili, jeszcze inni gawędzili wesoło między sobą.

Kolej Yoshiego, a następnie Mishiwy.

Offline

#17 2016-01-05 22:39:58

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- Lepiej znajdź sobie jakiś łatwiejszy cel na początek! Nie myśl, że będę siedział bezczynnie, też mam zamiar ciężko trenować! wykrzyczałem w jego stronę. Nim zdążyłem cokolwiek dopowiedzieć, usłyszałem dzwon zwiastujący początek lekcji.
- Na pewno będzie okazja się zmierzyć Hideki-kun, ale teraz musimy ruszać na zajęcia, nie chcemy chyba rozpocząć naszej nauki od spóźnienia. Musimy od początku dawać dobry przykład!

Offline

#18 2016-01-05 22:53:50

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Wchodząc na plac rozejrzałam się za Schumkichi i Choujiro.
Wcześniej nie zwróciłam uwagi na to że kilku uczniów przyszło z rodzicami. "Boją się puszczać swoje pociechy same do akademii? Przecież już nastał pokój, a niebawem część z nas stanie się pełnoprawnymi shinobi... Czy w tedy rodzice też im będą przynosić kanapki na pole walki?" - zastanowiło mnie to i przez dłuższą chwila próbowałam rozgryźć to zagadnienie. "Ciekawe czy Uchiha także odprowadzają Somiko pod samą akademię" pomyślałam i rozejrzałam się za nią.

Offline

#19 2016-01-05 23:02:47

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Dostrzegłaś Sumkichiego oraz Choujiro na jednej z ławek, właśnie zajadali się czipsami dyskutując w najlepsze.
Somiko natomiast, stała nieopodal wejścia od Akademii z jakimiś dwiema dziewczynami, które wyglądały na coś w rodzaju jej fanklubu - jedna z nich trzymała jej plecak, natomiast druga przetrzymywała lusterko, by Uchiha mogła poprawić swoje włosy.
Gdy Mishiwa obserwowała ową scenkę, na placu pojawili się uśmiechnięci Yoshi oraz Hideki, którzy właśnie wyszli z krzaków. Część uczniów oraz rodziców zaczęła podejrzliwie się im przyglądać.

Kolej Mishiwy, a następnie Yoshiego.

Offline

#20 2016-01-06 00:23:09

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Moje rozważania przerwała scenka dwóch dziewczyn chcących się podlizać Somiko, co wzbudziło we mnie politowanie. "Nie wiem co gorsze, myśleć o takich dziewczynach jak o przyjaciółkach czy cieszyć się że można jej usługiwać... " Zniesmaczona sytuacją wybrałam towarzystwo chłopaków z zaprzyjaźnionych sobie klanów - Nara oraz Akimichi. Podeszłam do nich witając się z uśmiechem na twarzy, nie zauważając, wychodzących z lasu Hidekiego oraz Yoshiego.
- Cześć! Jak tam nastroje przed pierwszym dniem w akademii? - Od poranka nie mogłam pozbyć się tkwiącego we mnie entuzjazmu.

Offline

#21 2016-01-06 00:34:08

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

Wraz z Hideki-kun postanowiliśmy skrócić sobie drogę do budynku akademii przechodząc przez zarośla. Gdy tylko z nich wyszliśmy zadowoleni z siebie, poczuliśmy na sobie wzrok sporej garstki uczniów i innych osób im towarzyszących. Patrzyli na nas jakbyśmy nie wiadomo co tam robili, co wprawiło nas w konsternację.
- A oni co się tak wszyscy gapią? zapytałem ze zdziwieniem. Nie czekając na odpowiedź stwierdziłem, że szkoda naszego czasu na przemyślenia, w końcu lekcja zaraz się zacznie.
- Chodźmy, nie zawracajmy sobie nimi głowy Hideki.

Offline

#22 2016-01-06 12:29:30

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- Cześć. - odpowiedział Choujiro uśmiechając się do Ciebie szeroko - Całkiem, całkiem. Wyspałaś się?
- Yo. - rzucił krótko Shumkichi nie odrywając wzroku od chmur, w które się wpatrywał.
Zanim zdążyłaś odpowiedzieć, usłyszałaś po raz drugi bicie dzwona, który zwiastował rozpoczęcie zajęć. Wszyscy uczniowie skierowali się do budynku, w tym także Yoshi i Hideki, który w odpowiedzi na pytanie towarzysza tylko wzruszył ramionami.
Gdy Somiko dostrzegła Yamaharę i Hayamiego przed wejściem, uniosła brew do góry i rzekła:
- Nie rozumiem jak tacy nieudacznicy jak Wy mogli trafić do grupy dla Wybitnych. Powinniście siedzieć razem z tą całą księżniczką Senju w Przeciętniakach. - uśmiechnęła się pogardliwie, a jej dwuosobowy fanklub zachichotał idiotycznie.

Kolej Yoshiego, a następnie Mishiwy.

Offline

#23 2016-01-06 13:02:33

Yamahara
souzyq.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 120
MacintoshChrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- A coś Ty za jedna? zapytałem, chociaż dobrze wiedziałem kim jest ta rozkapryszona niewiasta, mając nadzieję, że wyprowadzę ją tym z równowagi.

Offline

#24 2016-01-06 13:24:14

Mishiwa
xgdwef.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 131
Windows 8.1Chrome 47.0.2526.106

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

-Spałam jak zabita - Odpowiedziałam z uśmiechem po tym jak zadzwonił drugi dzwonek.
Ruszyłam w stronę akademii, gdy zauważyłam Yoshiego oraz Hidekiego od razu nasunęło mi się pytanie.
- Hej a znacie może tych dwóch chłopców? Ten Yoshi co piasku używał - on nie jest chyba z Konohy?
Jednak gdy chwilę później zauważyłam jak ten Łysy, rozmawia z  Somiko, całe zainteresowanie tajemniczym chłopakiem nagle prysło. "Widzę że z minuty na minute jej fanklub się powiększa."

Offline

#25 2016-01-06 13:52:14

Kazek
5e77ky.png
Dołączył: 2015-12-26
Liczba postów: 208
Windows 7Chrome 35.0.1916.114

Odp: ROZDZIAŁ 1 - "Ogień, woda, wiatr, ziemia, błyskawica."

- Jak możesz nie rozpoznać wysoko urodzonego, ty nędzna przybłędo? - warknęła Somiko, a uśmiech momentalnie zniknął z jej twarzy - Skąd Ty w ogóle jesteś? A zresztą... Szkoda czasu, idziemy dziewczyny. - rzuciła rozkaz, i udała się razem ze swoimi wiernymi sługami do środka nawet już na Was nie spoglądając.
- Widzisz? O tym właśnie mówiłem. - rzekł Hideki, przyjmując posępną minę.
- Nic o nim nie wiem. - rzekł Choujiro, patrząc na plecy Yamahary, który właśnie wchodził do budynku razem ze sowim znajomym - Ale jest całkiem niezły, zrobił wczoraj spore wrażenie. Jak myślicie, co to za sztuczka z tym piaskiem? Może pochodzi z jakiegoś bogatego rodu?
- Nie sądzę. - wtrącił Shumkichi - Mi to raczej wygląda na jakieś jutsu żywiołowe. Ojciec kiedyś mi o nich opowiadał. - wzruszył ramionami, po czym założył ręce za głowę i zamilknął.

Kolej Yoshiego, a następnie Mishiwy.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
stivhcga - 5aforum - proba - air-doktor - to-jest-test

[ Wygenerowano w 0.042 sekund, wykonano 10 zapytań - Pamięć użyta: 1.49 MB (Maksimum: 1.84 MB) ]